Instagram

Photobucket

Łączna liczba wyświetleń

Stres






  Dzień zaczął się całkiem przyzwoicie, noc przespana, choć sama wstawałam, chyba ze stresu. W głowie mnożyły się plany związane z wczorajszym ogłoszeniem, do tego przecież mam Trójkę dzieci jak to ogarnąć.


 Wczoraj dodałam ogłoszenie odnośnie tego iż zajmuję się robieniem paznokci lakierami znanej na Świecie Firmy Semilac i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie obawa wewnętrzna, a co jeśli mi nie pójdzie, co jeśli się nie spodoba, albo ktoś będzie chciał coś niemożliwego do zrobienia dla mnie, nie mówię przecież przez całe życie uczymy się nowych rzeczy, ale co jeśli nie podołam. Shimmy Girl's dodały mi otuchy no i zaczęły napływać wiadomości prywatne, nie mogłam uwierzyć, że to dzieje się naprawdę, gdyby tego było mało to Pierwszą Klientkę miałam już umówioną nazajutrz ... NIEEEE... Ratunku !! Chwila wątpliwości, ale zaraz portfel przemówił, było mu tak smutno, że nie ma co trzymać, że rozum zwyciężył i tak oto dzisiaj rano wstałam, od razu zaczęłam myśleć co trzeba zrobić. Tu szybkie śniadanie ... FUCK dzieciom zachciało się jajek na śniadanie, będzie walić w całym domu, chwila zastanowienia, nie jednak nie mam odświeżacza. No nic nie zrobię wiedziałam bynajmniej, że zjedzą skoro chcą, a ja szybko wywietrzę mieszkanko, w między czasie odkurzanie, ogarnianie zabawek leżących WSZĘDZIE, noż cholery jedne mają swój pokój dwa razy większy, a one nadal znoszą mi zabawki. Godzina zero zbliżała się jak burza i dopadały mnie coraz gorsze myśli. Super bo pogoda dopisywała, więc dzieciaczki poszły na Plac Zabaw a Oliwie przetrzymałam i uśpiłam na chwile przed przyjściem PIERWSZEJ KLIENTKI no i jak już wpadła to odwrotu nie było, trzeba było usiąść i zrobić swoje, nie było tak źle jak myślałam, że będzie na całe szczęście. Pani się bardzo podobało, oczekiwała takiego efektu i była bardzo zadowolona więc i ja  jestem MEGA PODEKSCYTOWANA, że się udało, chodź do teraz, a minęło już parę godzin nadal chodzę cała nabuzowana.No i tak pewnie chcielibyście zobaczyć efekt tak samo jak Ja dłużej niż przez chwilę, ale z tego wszystkiego zapomniałam zrobić zdjęcia, a przez cały czas sobie mówiłam, przy kliencie nie wypada odebrać telefonu i pewnie dlatego też nie mam fotki.SKLEROZA. Później szybki obiad RÓŻOWE NALEŚNIKI
AAaaaaaaam



(jak już raz zrobiłam kolorowe, to teraz do końca życia będą chciały) i pierwszy raz musiałam zrobić więcej dla Koleżanek oczywiście "Mama, a zrobisz mi też dla koleżanek ?"
Zlobisz ?
No cóż wyszło tak, że żadna i tak nie chciała, ale najważniejsze, że miały ochotę się podzielić Moje Małe Skarby. Zjadły i ruszyły dalej widzę jak dużo radości sprawia im to, że mogą iść same,ale w normalnych warunkach bym ich nie puściła, plac mam pod nosem i z każdej strony gdzie by nie poszły mam na nie widok. Jakie Jaja przypomniało mi się, że Ala wczoraj do mnie przychodzi z zawiniętą pieluszką tetrową(FLEJA), ubranych balerinach i mówi "Wybieram się na imprezę" jak wybuchłam śmiechem to szybko szukałam telefonu, żeby to nagrać.
Oczywiście Maja pobiegła po buty i że ona też idzie. Po czym poszła Ala do swojego pokoju przychodzi i mówi, że już wróciła. Pytam się jej jak było, ale nic nie chciała powiedzieć. TAJEMNICA. 
 PS Chciałam Wam pokazać filmik, ale wyskakuje mi jakiś błąd nie ogarniam jeszcze do końca wszystkiego.

Co do dnia dzisiejszego to minął pozytywnie, ach i jeszcze wpadła Lili zrobić pazurki. Drugi raz robię ten wzór, chyba na czasie.
Semilac 

W końcu skończyłam pisać. Yeeeeah.


 Buziaczki 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Teksańska Masakra

Ach ten spokój